EugeniuszSendecki
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa/Lublin/Tomaszów Lub./Tyszowce
|
Wysłany: Pon 23:55, 19 Mar 2007 Temat postu: PIKIETA PRZECIWKO NIESŁUSZNYM ROSZCZENIOM |
|
|
PIKIETA PRZECIWKO NIESŁUSZNYM ROSZCZENIOM
W dniu 19-tym marca 2007 odbył się w Warszawie w gmachu Teatru Polskiego przy ulicy Karasia 2, II-gi Kongres Ogólnopolskiego Porozumienia Organizacji Rewindykacyjnych. Zaniepokojenie niektórych polskich podatników budzi fakt, że do grona dwunastu komitetów w jakiś niejasny sposób dokooptował się komitet żydowski o nazwie „Holocaust Restitution Comitee”. W proteście przeciwko dokooptowaniu organizacji żydowskiej pikietowała przed Teatrem grupa Polaków pod kierownictwem Sławomira Zakrzewskiego. Pikietujący wznosili hasła; „POLACY NIE PŁACĄ HARACZY!”, „ANTYPOLONIZM STOP!”, „MĘDRCY SYJONU, NIC PO KRYJOMU!”. Wskazywali na swoją stronę internetową – „www.naszasprawa.fir.pl”.
Jesteśmy za odszkodowaniami dla Polaków, którzy utracili swoje mienie w wyniki II Wojny Światowej i późniejszych rządów żydokomuny – postulował Sławomir Zakrzewski. Szantażyści typu Pana Singera nas nie obchodzą, nie uznajemy ich za partnerów do rozmowy.
Odszkodowania tak, ale od: Państwa Niemieckiego, od którygo strona żydowska już otrzymała 100 mld dolarów i od Aliantów, którzy doprowadzili do wojny i przegranej Polski w 1939r. oraz oddali nas w strefę wpływów Stalina w roku 1944.
Odszkodowań nie może wypłacać budżet naszego Państwa, wprost przeciwnie - to Rząd Polski powinien się dopominać o odszkodowania u Państwa Niemieckiego i Państw Alianckich – sojuszników, którzy nas zdradzili, wydając w ręce Hitlera i Stalina. Uznajemy słuszne roszczenia Narodu Polskiego wobec rzeczywistych winowajców. Obywatelstwo polskie nie jest przepustką do żądań, bo byli obywatele, którzy kolaborowali z naszymi Wrogami. Współpracownicy reżimu hitlerowskiego i stalinowskiego, ci nie mogą się dopominać o cokolwiek.
Doszło do przepychanek słownych. Pan Szypowski – Przewodniczący Kongresu nie oponował, gdy towarzyszące mu osoby angielskojęzyczne obelżywie potraktowały Zakrzewskiego i Jego inicjatywę, porównując akcję słusznego zaniepokojenia i protestu do działań NSDAP. Zakrzewski postawił publicznie pytanie o kontakty Singera i Szypowskiego?
O szczegółach tej inicjatywy poinformujemy na stronie [link widoczny dla zalogowanych]
(/-/korespondencja autorska Eugeniusza Sendeckiego / tel.0601787407)
Post został pochwalony 0 razy
|
|